**- Pedofilll!! Ratunku , zboczeniec, gwałciciel – darłam się Harremu do ucha. A ten chcąc mnie uciszyć zrobił coś czego się nie spodziewałam .**
Harry zwinnym ruchem podniosły się na rękach i w jednej chwili znalazł się nade mną. Nie powiem serce zaczęło mi szybciej bić, w końcu on mi się strasznie podoba. Ta chwila na pewno zostanie mi w pamięci na długo. Najgorsze było to, że wszyscy nas obserwowali. No wszyscy z wyjątkiem Louis'a i Liam'a, którzy niecierpliwie wyczekiwali dziewczyn, które za chwileczkę miały przyjść. Postanowiłam się tym nie przejmować i poddać przyjemności tej chwili.
<Załóżmy, że leżą na kanapie i Harry na koszulkę ;) >
Umilkłam. Już się nie darłam, nie robiłam nic innego niż wpatrywanie się z wielkim uczuciem w jego przenikliwe, zielone tęczówki. Harry patrzył na mnie z tym swoim zawadiackim uśmiechem, ja tylko odwzajemniłam uśmiech. Styles zaczął zbliżać swoją twarz do mojej co nie powiem podobało mi się. Gdy dzieliły nas - nasze usta - już tylko 2 cm nieoczekiwanie zadzwonił dzwonek do drzwi. Loczek z grymasem na twarzy wstał ,,ze mnie'' i mogłam usiąść normalnie na kanapie. Czułam piekący mnie rumieniec na mojej twarzy i wzrok moich przyjaciół - jeśli mogę ich już tak nazwać po 2 dniach. Do pomieszczenia w którym siedzieliśmy <salon> weszły 4 osoby. Byli to Liam z Danielle i Louis z Eleanor.
Danielle Peazer i Liam Payne :
Eleanor Calder i Louis Tomlinson :
Zaczęliśmy się poznawać. Najpierw Louis zaczął przedstawiać nam Elkę.
- To jest Eleanor, Elka to jest Kami, Angy i Alice, a resztę już znasz - powiedział wskazując na osoby o których mówił.
- Hej - uśmiechnęła się dziewczyna na co my zareagowałyśmy podobnie. Teraz pałeczkę przeją Liam.
- To moja kochana Danielle, a to Kami, Angy i Alice - powiedział
- Cześć dziewczyny, miło mi - powiedziała radośnie Dan.
- No to skoro się już poznaliśmy to co robimy? - Zapytał Niall.
- Mieliśmy oglądać horror, nadal aktualne ? - zapytał Zayn.
- No nie wiem, nie wiem ja i Kami nie mamy się do kogo przytulać jak będziemy się bać. - powiedziałam i puściłam oczko do Kami, która obdarzyła mnie tym samym gestem.
- Właśnie... To ja już wolę komedię lub dramat, coś takiego na pewno macie - powiedziała z teatralnym zrezygnowaniem Kami.
- Zawsze macie mnie mnie i loczka -Zaśmiała się Niall
- No nie wiem. Po tym co ten zboczeniec i gwałciciel zrobił to trochę się go boję. - powiedziałam chowając się za Elką, która siedziała obok mnie.
- Ejjjj! przecież nic ci nie zrobiłem i nie zamierzam zrobić. - burzył się Harry.
- Co on zrobił ? - zapytała Dan i razem z Elką po patrzyły na nas pytająco.
- Wolały byście nie wiedzieć jaką nam tu scenę komediową przerwałyście. - Śmiał się Zayn
- One wcale tego nie przerwały - powiedział Liam, na co dziewczyny momentalnie się roześmiały.
- To oglądamy ten horror? - zapytał Louis
- Ale jaki ? - zapytał Niall
- Wybierzcie coś. - powiedziałam
- To ja wybiorę, a w tym czasie i w czasie ładowania wy coś poróbcie, ja za chwilę dołączę - postanowił Liam
- To co? Butelka? - zapytał Harry ruszając dziwnie brwiami. Wszyscy popatrzyli na mnie i wybuchliśmy niepohamowanym śmiechem. Wszyscy się zgodzili usiedliśmy w kółku na dywanie.
- Ja kręcę pierwszy. - powiedział Zayn.
- A czemu ty, daj ja zakręcę pierwszy. - Loczek zaczął się oburzać.
- W takim razie ja kręcę - Butelkę wyrwała im Angy i zakręciła. Wypadło na Kami.
- O Kamiii.. Pytanie czy wyzwanie? - Angy
- Boję się twoich wyzwań, pytanie! - powiedziała Kami
- Boję się twoich wyzwań, pytanie! - powiedziała Kami
- Powiedz szczerze, podoba ci się Niall ? - zapytała i wskazała palcem na chłopaka. Kami się zarumieniała i to tak porządnie.
- No może trochę - Odpowiedziała speszona i spuściła głowę w dół. Widziałam jak Niall się uśmiecha, a Louis i Zayn szturchają go łokciami i ruszą brwiami. Wracając do gry. Kręciła Kami wypadło na Louis'a, potem wypadało po kolei na Zayn'a, Angy, Niall'a i w końcu na mnie.
- Pytanie czy wyz... - zaczął Niall
- Wyzwanie - przerwałam mu w połowie.
- Uuuu..! - zaczęły się śmiać dziewczyny.
- W takim razie masz pocałować Harrego w usta. - powiedział z uśmiechem i klasnął w dłonie. Wszyscy w śmiech, ale mnie nie było do śmiechu. Popatrzyłam na Styles'a, który od razu się uśmiechnął. Musiałam to zrobić więc..

Trwało to no nie wiem 5 sekund. Kiedy miałam zamiar to skończyć Harry odwzajemnił pocałunek. To było coś niesamowitego. Harry oblizał moją dolną wargę prosząc o wstęp do wnętrza moich ust. Nie zważałam na to, że wszyscy na nas patrzą. Korzystałam z życia, z chwili, która mogła się już drugi raz nie powtórzyć. Wracając do pocałunku. Uchyliłam usta dają tam wstęp językowi Harrego. Nasze języki zaczęły wspólny taniec, jakby były dla siebie stworzone. Nasz pocałunek z każdą chwilą przeobrażał się w coś głębszego, coś pełnego namiętności i przyjemności. Pomału zaczynało mi się brakować tchu, więc w końcu się od siebie oderwaliśmy. Harry patrzył na mnie z tymi swoim oczkami i wydać było, że nie chciał tego kończyć. Wszyscy dookoła nas bili brawo i gwizdali. Teraz ja kręciłam. Gdy już miałam rozkręcić butelkę doszedł do nas Liam.
- Film jest gotowy i jak już można oglądać. - powiedział z powagą.
- Więc co wybrałeś? - zapytali Lou i Niall jednocześnie. Hahaha wszyscy wybuchli śmiechem.
- Zobaczycie - powiedział przez śmiech i dosiał się do nas. Zakręciłam i akurat na niego wypadło.
~Oczami Liam'a~
Już w drugim pokoju było ich słychać, a najbardziej brawa i gwizdy. Spokojnie mogłem się domyślić o co chodziło. Strasznie ciekawiło mnie kto się tak zachłannie całuje skoro wyzwanie zadane przez Niall'a nie wiem do kogo było tylko o zwykłym nic nie znaczącym pocałunku. Stanąłem w futrynie drzwi opierając się o nie i z zaciekawieniem przyglądałem się temu co akurat się działo. Wszyscy wpatrujący się z uśmiechem i śmiechem w: pogrążonych w namiętnym pocałunku Alice i Harrego. Ta scena wyglądała prze komicznie. Postanowiłem im nie mówić jaki film wybrałem tylko dołączyć do gry. Kręciła Al i wypadło na mnie.
- Wyzwanie - powiedziałem nie czekając, aż zapyta się standardowo: ,,Pytanie czy wyzwanie?''
- Widziałeś co przed chwilą się tu stało? Masz to powtórzyć z Danielle. - co? ona oszalała? Kocham Dan i to bardzo, ale gdy się całujemy jesteśmy sami albo w grach np. Butelka zawsze jest to niewinny całus, a tu. Mega namiętny pocałunek! No już nic zacząłem się przysuwać do Danielle. Zrobiłem to. Było naprawdę cudownie, czułem jakbym zakochał się w niej od nowa. Danielle też się to chyba spodobało, bo cały czas się patrzyła na mnie uwodzicielsko. Graliśmy już potem tylko na pytanie, ponieważ po tym co się stało nikt nie chciał dać wyzwanie. W końcu Niall powiedział:
- Ja idę zrobić popcorn i przyszykuję cały ekwipunek do zjedzenia, bo zaraz idziemy oglądać.
- Spoko to my trochę tam salon ogarniemy. - powiedziałam
- Niall to ja ci może pomogę. - zaproponowała Kami, Anty sprzątaczka.
- Spoko, chodź! - powiedział i zniknęli gdzieś w kuchni.
- Liam, a ile trwa ten film? - pytanie zadała Angy.
- Chyba około 2 godzin ale nie jestem pewny. Wiem, że dość długo, a co? - odpowiedział jej
- Wiesz bo jest już po 21 i do domu mamy kawałek drogi pieszo. Chyba, że nas odprowadzicie to wtedy spoko- powiedział Angy.
- Mam lepszy pomysł, przenocujecie u nas. Jest chyba na tyle łóżek, ale jakby co to każdy z nas na dwuosobowe łóżko i to w oddzielnym pokoju. - powiedział Zayn, podejrzliwie ruszając brwiami.
CIĄG DALSZY NASTĄPI! ;**
******
W komentarzach można prosić o dedykacje ;)